Francuska Rada Stanu: Konstytucja nadrzędna wobec prawa europejskiego

Polityk Solidarnej Polski zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformował o decyzji Francuskiej Rady Stanu. Sebastian Kaleta wskazał, że Francja jest kolejnym państwem Unii, w którym stwierdzono, że prawo krajowe jest ważniejsze od przepisów prawa UE.

Decyzja francuskich sędziów

"Francuska Rada Stanu stwierdziła wczoraj, że najwyższym prawem we Francji jest francuska konstytucja, a zatem Rada Stanu może badać zgodność z prawem francuskim orzeczeń TSUE, aczkolwiek nie zgodziła się z rządem, że w konkretnej sprawie TSUE działał ultra vires, czyli poza przyznanymi kompetencjami" – pisze Kaleta.

Decyzja sędziów z Francji dotyczy sprawy gromadzenia przez operatorów telekomunikacyjnych danych dotyczących użytkowników sieci komórkowej. Informacje zbierane przez przedsiębiorstwa dotyczyły m.in. lokalizacji. Według TSUE jest to niezgodne z prawem unijnym, w związku z czym nakazał zaprzestanie takich działań. Francuska Rada Stanu orzekła jednak, że francuska konstytucja jest nadrzędna wobec prawa UE i umożliwiła telekomom dalsze gromadzenie danych.

Nie tylko Francja

W swoim wpisie na Facebooku dotyczącym decyzji sędziów z Francji, Kaleta przypomina, że podobne decyzje zapadły już w innych krajach Wspólnoty.

"To kolejny sąd w państwie UE w ostatnich miesiącach, który kwestionuje narzucanie przez TSUE wyższości prawa unijnego nad porządkiem konstytucyjnym. Orzekały tak ostatnio hiszpański Sąd Najwyższy, niemiecki Trybunał Konstytucyjny" – pisze wiceminister.

Dalej Kaleta wskazuje, że ta sprawa jaskrawo uwidacznia problem dążenia Unii Europejskiej do zwiększania swoich kompetencji kosztem państw narodowych.

"TSUE i elity z Brukseli próbują bez zmiany traktatów poprzez precedensy sądowe ograniczać suwerenność państw członkowskich w kolejnych, kluczowych dla suwerenności państw sferach (bezpieczeństwo, wymiar sprawiedliwości), jednak państwa te skutecznie przeciwstawiają się temu" – napisał wiceszef resortu sprawiedliwości.

Polska opozycja

Polityk wskazał także, że podobne kontrowersje związane z narzucaniem przez TSUE swojej wykładni prawa dotyczy również Polski. Chodzi o próby reformy wymiaru sprawiedliwości, które utrudniają unijne instytucje, a także polska opozycja. Kaleta wskazał na jej rolę w próbie pozbawienia polskiego rządu suwerenności.

"Nasza opozycja i część środowisk sędziowskich w imię partykularnych interesów są gotowi za darmo oddać suwerenność Unii Europejskiej i w ten sposób walczyć o zmianę rządów i blokować niezbędne reformy" – pisze Kaleta.